Nie
mogę dojść do siebie po długim weekendzie. Było tak spokojnie, a
teraz tyle się dzieje. Za dużo. Zbyt nagła zmiana. Ciągle trzeba
coś robić, wokół panika, matury, dyskusje o tym, na jaki iść
kierunek studiów, w jakim państwie, mieście. A ja myślami dalej
jestem na majówce i najchętniej byłabym sama w pustej sali.
Chociaż z drugiej strony z dzieciakami zawsze jest ciekawiej i czas
szybciej płynie. Tak właściwie nie mam na co narzekać!
W
czasie ostatnich kilku dni, przed całym zamieszaniem sporo myślałam
o przedmiocie nauczanym w mojej sali. Theory of Knowledge (Teoria
Wiedzy lub tak zwany „ToK”) to jeden z najbardziej
kontrowersyjnych przedmiotów istniejących w programie Matury
Międzynarodowej. W końcu szkoła, jak każdy zapewne wie, służy
między innymi aby wiedzę zdobywać. Od dawna zastanawia mnie więc
fakt, że skoro uczniowie praktykują ten zwyczaj już od dawna,
dlaczego dopiero teraz uczą się, jak się uczyć; czy też uczą
się o uczeniu się nauki?
Pierwszy
rozdział podręcznika, który często widzę w dłoniach uczniów:
„Co próbujemy zrobić?”. Nicholas Alchin – autor – na dobry
początek proponuje listę cytatów, próbujących dzieciaki
naprowadzić na trop. Pośród Martina Luter Kinga, Konfucjusza i da
Vinciego trafiają na mniej znanego Williama Safire'a, twierdzącego:
„Never assume the obvious is true” („Nigdy nie przypuszczaj, że
oczywiste jest prawdą”). Osobiście uważam, że stanowi to
wspaniały wstęp do nauki o nauce nauki nauczania. Zawiłe? To
dopiero początek! Nie takie rzeczy na mnie pisano!
Alchin
w swym wstępie uzasadniającym sens nauczania tego nietypowego
przedmiotu twierdzi, że potrzebujemy uzasadnionych, prawdziwych
poglądów, by móc coś nazwać wiedzą. Następnie stawia w swej
prostocie niezwykle trudne pytania: Skąd wiesz, że coś jest
prawdziwe? Który z twoich przedmiotów szkolnych jest najbardziej
wiarygodny i dlaczego? Ale to dopiero początek zabawy w świecie
zagadek filozoficznych i krytycznego podchodzenia do każdej
informacji.
Nauka
Teorii Wiedzy podzielona jest na siedemnaście rozdziałów, takich
jak Nauki przyrodnicze, Sztuka, Matematyka, Racjonalizm, Uczucia,
emocje i intuicja, Etyka, Nauki społeczne, Historia, Empiryzm,
Paradygmaty i kultura, Język, Polityka, Religia oraz Prawda. Podczas
kursu wymagane jest prowadzenie ToK Journal, stanowiącego
cotygodniową relację z prywatnych rozważań na temat przedmiotu –
opis filmu, piosenki czy wydarzenia z życia, połączony z daną
sferą wiedzy i naszymi rozmyślaniami. Często wyświetlali na mnie
takie swoje relacje. Zajęcia urozmaicają historie, artykuły,
prezentacje, utwory, czy sytuacje „z życia wzięte” powiązane z
danym zagadnieniem.
Sądzę,
a wiem, co mówię, bo sporo widziałam, że Theory of Knowledge to
niezwykle wartościowy przedmiot. Subiektywne, niezależne podejście
do tematu, a także do bólu logiczne rozumowanie to dwie z rzeczy,
które żadnemu wykształconemu człowiekowi nie powinny być obce.
Tablica „ToK”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz